Dzisiaj piszę dla Was z propozycjami na zorganizowanie tego wyjątkowego dnia. Może akurat szukacie "tego" sposobu i mój artykuł pomoże Wam lub posłuży za inspirację.
1. Romantyczne miejsce
Jeśli wybranka waszego serca ma duszę romantyczki może warto pomyśleć o oświadczynach w jednej z wyjątkowych lokalizacji? Niekoniecznie trzeba od razu wybierać się do Paryża na Wieżę Eiffla. Może w najbliższej okolicy jest odrestaurowany zamek lub malownicze ruiny? Kameralna knajpka gdzieś na uboczu? Spacer w parku trzymając się za ręce?
źródło pinterest.com
2. Wehikuł czasu
Pamiętasz miejsce w którym spotkaliście się po raz pierwszy? Waszą pierwszą randkę lub wspólne wyjście? Pierwszy pocałunek? Zaręczyny to świetny moment by wrócić do tych wspomnień. Możesz zabrać swoją ukochaną w trasę po waszych miejscach, nawiązać do początków znajomości. Wasza historia niejako zatacza koło i przechodzi na kolejny poziom więc takie wspomnienia będą pięknym podsumowaniem Waszej dotychczasowej drogi. Wracając w ważne dla Was miejsce podkreślasz, że te wspomnienia wciąż są żywe i ważne dla Ciebie.
źródło pinterest.com
3. Wycieczka niespodzianka
Twoja wybranka lubi niespodzianki? Nuda to coś, czego w związku nie doświadczacie? Wykorzystaj to! Porwij swoją dziewczynę na wycieczkę-niespodziankę. Wybierz miejsce, które ona zawsze chciała odwiedzić lub spontanicznie zdecydujcie się wodząc palcem po mapie. Taki wypad zwieńczony przez ważne pytanie na pewno na długo zostanie w pamięci.
4. Coś dla domatorów
Jeśli wolicie zostać w domu a waszym hobby są książki i planszówki nic straconego. Monopoly stworzone w specjalnej wersji, w której znajdzie się karta z prośbą o rękę oraz tajemna skrytka, w której ukryty będzie pierścionek - to tylko jeden z pomysłów. Kolejny to książka z ukrytym wewnątrz pierścionkiem i podkreślonym zdaniem "Pora na kolejny rozdział".
źródło hobbylark.com
5. Prosto z serca
Można zaplanować wszystko: kolacja, świece, muzyka, ale i tak najważniejsze będą słowa, którymi zwrócisz się do ukochanej. Najpiękniej wyrazisz swe uczucia mówiąc prosto i z serca.
Jeżeli po pierwszej randce z nią zwierzyłeś się kumplowi, że czujesz, że spotkałeś kobietę swojego życia, powiedz jej to. Opowiedz o planach, marzeniach, jakie chcesz z nią dzielić. I patrz jej w oczy, czytając z kartki możesz sprawiać wrażenie zagubionego wrażliwca, ale nie to liczy się w tej chwili. Nie bój się łez i ściśniętego gardła, istotne są szczere uczucia i zaangażowanie.
źródło wesellove.pl
Jak to było u Was? Przeczuwałyście coś? Podejrzewałyście? Czy było to może kompletne zaskoczenie?
Podzielcie się Waszą historią :)